Akademia

Anima Mundi

 

Cykl warsztatów

Atelier Anima Mundi w Oświęcimiu



„(…) ta rozkoszna niepewność duszy, która się kołysze nadzieją a jeszcze nie posiada pewności; kiedy się upragniony przedmiot już zaczyna prawie ukazywać a tem goręcej się go pragnie, że go przecież jeszcze uchwycić nie można; kiedy się człowiek wszystkiego spodziewa a nic nie ma naprawdę, kiedy się wszystko odgaduje tylko a niczego nie ma w ręku, kiedy postać ludzka i pejzaż i niebo i ziemia i miłość nawet majaczeje tylko w mgłach świtania a nie rzuca się w oczy w ostrych, zdecydowanych blaskach południa.”

Robert de la Sizeranne, „Czy fotografia jest sztuką?


W dzisiejszej dobie, kiedy fotografia cyfrowa niemal przekroczyła granice technicznej doskonałości, kiedy obrazy rejestrowane przez współczesne obiektywy obfitują w perfekcyjnie oddane szczegóły, przedstawiając świat w sposób mechaniczny i jednoznaczny – żeby nie powiedzieć jednostronny – do łask wracają techniki fotograficzne stosowane przez piktorialistów. Zupełnie jakby z wszechobecnego przeładowania zrodziła się tęsknota za fotografią, która swój artyzm objawia w upraszczaniu obrazu, w niedopowiedzeniu przestrzeni pozostawionej do interpretacji fotografa – na które to cechy między innymi wskazał u zarania wieku XIX jeden z propagatorów tego kierunku, Robert de la Sizeranne. Szczególne odrodzenie przeżywa obecnie cyjanotypia, monochromatyczna technika fotograficzna, pamiętająca czasy wiktoriańskie. Zrazu uwodzi wdziękiem charakterystycznych dla siebie odcieni błękitu, powstałych w wyniku obecności w roztworze światłoczułym żelazicyjanku potasu, by w następnej kolejności intrygować przestrzenią bieli. Nieskomplikowane przygotowania, jakie trzeba poczynić, aby skosztować tej techniki sprawiają, że nie sposób oprzeć się pokusie i po nią nie sięgnąć. Przed tym, kto choć raz jej uległ, rozkłada ona nieskończenie barwną paletę prawdziwie wykwintnych możliwości, które co prawda wiążą się z bardziej złożonymi zabiegami, ale z których zrezygnować i których porzucić już nie sposób!

Zapraszamy serdecznie na warsztaty cyjanotypowe, aby wspólnie odbyć fotograficzną podróż do świata barw ukrytych między błękitem a bielą, aby wykorzystać potencjał techniki cyjanotypowej i odkryć w fotografii sztukę plastyczną, a w sobie artystę zdolnego interpretować świat w sposób daleki od narzuconej z zewnątrz – jak zwykł wyrażać się w swoich publikacjach nestor polskiej fotografii, Jan Bułhak – „rutyny mechaniczności”.

Specyficzne dla cyjanotypii ograniczenia skali tonalnej w wysokich światłach i niskich cieniach skłaniają nierzadko do podejmowania prób rozciągania jej poza zakres, w którym dama ta, o wiktoriańskim rodowodzie, zachowuje właściwy sobie, niepowtarzalny wdzięk i klasę.  Zmusza się  ją tym samym aby przyodziała się w strój uszyty według kanonów obowiązującej aktualnie mody. Uczestnicy warsztatu będą mieli okazję doświadczyć jak można tego uniknąć, więcej – przekonają się, że przyjmując sposób patrzenia cyjanotypii można tworzyć fotografie, które o architektonicznych detalach i niezwykłym bogactwie form kryjących się w przyrodzie opowiadają z całkiem nowej perspektywy.


ARCHITEKTURA W BŁĘKICIE

warsztat fotograficzny w ramach Święta Drzwi Otwartych

cz. I, 8 października 2016 godz. 14.00 – 19.00


Barwa to życie, gdyż świat bez barw wydaje się nam martwy. Barwy to pierwotne idee, dzieci prapoczątkowego bezbarwnego światła i jego antagonisty - bezbarwnej ciemności. Podobnie jak płomień wytwarza światło, tak światło wytwarza farby. Farby to dzieci światła, a światło jest matką barw. Światło, owo pierwotne zjawisko świata, objawia nam w barwach ducha i żywą duszę tego świata. Uczestnicy warsztatu poznają sposoby interpretacji obrazu cyjanotypowego na papierze poprzez tonowanie fotografii w naturalnych tonerach, którymi są m.in. kawa i herbata oraz kolorowanie akwarelą. Największą satysfakcję z pewnością da znalezienie własnego stylu ręcznego kolorowania fotografii, jednak i ten nie jest wolny od pewnych podstawowych zasad. Uznany fotograf, Tony Worobiec, zwraca uwagę, że otwarciu pierwszego pudełka z pigmentami nierzadko towarzyszy pokusa użycia wszystkich barw naraz, tymczasem, co ciekawe, im bardziej ograniczona paleta barw, tym lepszy efekt końcowy.


BARWA W CYJANOTYPII

warsztat fotograficzny cz. II, 15 stycznia 2017 godz. 8.00 – 19.00


W czasie trwania warsztatu uczestnicy będą mieli okazję przenieść obraz cyjanotypowy na inne niż papier podłoże - takie jak kamień, szkło, tkanina. Nauczymy się m.in. wykonywania drobnych precjozów jak medaliony, przyozdobimy fotografią płytki naścienne do kuchni czy tkaninę, z której uszyć będzie można abażur, torbę, poszewkę na poduszkę. Spektrum możliwości twórczych jest niezwykle bogate.


PAPIER, KAMIEŃ, SZKŁO - MEDIA NATURALNE W CYJANOTYPII

warsztat fotograficzny cz. III, 19 lutego 2017, godz. 8.00 – 19.00


Jolanta Sosińska- Akademia Anima Mundi

Cyjanotypia - czyli między błękitem a przestrzenią bieli