Akademia
Anima Mundi
Akademia
Anima Mundi
21 – 22 września 2013
Orońsko – Centrum Rzeźby Polskiej
,,Cień powstaje z dwóch rzeczy, różnych jedna od drugiej, ponieważ jedna jest cielesna, a druga duchowa; cielesną jest bryła ocieniona, duchową jest światło. Przeto bryła i światło stanowią przyczynę cienia.”
Leonardo da Vinci "Traktat o malarstwie"
Słowa Leonarda da Vinci o naturze światła i cienia od wieków inspirują artystów i mimo upływu czasu zachwycają świeżością i głębią filozoficznego spojrzenia wykraczającego poza sferę malarstwa. Ta oryginalna definicja powstawania cienia była motywem przewodnim dwudniowego warsztatu rysunku dla fotografów ,,Portret rzeźby - ołówkiem i obiektywem”, nie bez przyczyny zorganizowanym w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, które posiada bogatą kolekcję rzeźb najznakomitszych polskich artystów. Gdzie jak nie tu, w atmosferze twórczej pracy warsztatów rzeźbiarskich mogliśmy prześledzić i odpowiedzieć na pytanie w jaki sposób układ sił światła i cienia buduje dynamikę bryły. Odpowiedzią na nie były zaproponowane uczestnikom warsztatu ćwiczenia z rysunku, pozwalające na rozwinięcie umiejętności dostrzeżenia i oddania trójwymiarowości, złożoności kształtów bryły, cieni i świateł rozświetlających jej powierzchnię. Wiedza ta przełożona na język fotografii jest nieodzowna, gdyż fotografując otaczający nas świat de facto fotografujemy bryły przestrzenne.
Michał Anioł twierdził, iż podstawą jego wszechstronności była umiejętność rysunku, który spajał jego ,,trzy światy” - Malarstwo, Rzeźbę i Architekturę.
Trudno zignorować tak wyraźną sugestię Mistrza i tak oto uzbrojeni w ołówki oraz aparaty fotograficzne zajęliśmy miejsca przy sztalugach. W naszych zmaganiach z rozległą bielą pustej kartki, kompozycją obrazu, proporcjami rysowanej rzeźby, w oświetleniu której wszyscy braliśmy czynny udział, pomagał nam ekspert w swojej dziedzinie, nie szczędząc cennych rad dotyczących tajników rysunku, prowadzący zajęcia p. Michał Grabowski. Godziny mijały, a my słuchając koncertów Bacha i Vivaldiego z coraz większym rozmachem urzeczywistnialiśmy swoją artystyczną wizję.
W malarstwie Leonardo da Vinci stosował technikę sfumato, którą zdefiniował następująco: „Staraj się obchodzić delikatnie z postaciami, zamiast koncentrować się na suchym nadawaniu im kształtu... Zwróć uwagę, jak światło i cień łączą się nie przez linię, lecz przez coś przypominającego chmurę dymu”.
Miejsca przenikania światła i cienia i my staraliśmy się otoczyć chmurą dymu. Nasze prace z każdą godziną nabierały dynamiki a wprowadzenie do rysunku modelunku światłocieniowego nadało im efekt przestrzenności. W trakcie zajęć prowadzący każdemu z nas indywidualnie pomagał zrozumieć i przenieść na papier wiedzę dotyczącą zasad kompozycji obrazu, perspektywy, podstaw aksonometrii oraz wydobycia waloru czyli odcienia tonalnego.
Trudno rozstawać się ze sztalugami - ostatnie pociągnięcia ołówkiem i już czas na wykład rzeźbiarza p. Jarosława Pajki. Zilustrowany wieloma przykładami, wykład dotyczył specyfiki fotografowania brył ze szczególnym uwzględnieniem odpowiedniego ich oświetlenia tak, aby na zdjęciu uzyskać obraz przestrzenny. Druga część prelekcji kontynuowana była w magazynie rzeźb będących w posiadaniu CRP, na co dzień niedostępnym dla zwiedzających. Zgromadzone tam prace wybitnych polskich rzeźbiarzy m.in. Barbary Falender, Władysława Hasiora, Bronisława Chromego, Krystiana Jarnuszkiewicza, Alfonsa Karnego, Katarzyny Kobro, Adama Myjaka czy Adama Prockiego zachwyciły nas przepychem barw, różnorodnością kształtów i materiałów z jakich powstały. Wśród tej bogatej kolekcji z radością odkrywaliśmy rzeźby oglądane wcześniej na zdjęciach podczas wykładu. P. Jarosław Pajek z ogromną pasją mówił też o swojej twórczości nacechowanej szacunkiem dla naturalnych walorów materiału, z którego tworzy, o metodach wyszukiwania odpowiednich kamieni, ,,wsłuchiwania” się w ich naturę i obróbki w taki sposób, aby ingerencja dłuta rzeźbiarza pozostawała w harmonii z najpiękniejszymi fragmentami surowej powierzchni kamieni. Różnorodność technik, materiałów wykorzystywanych przez rzeźbiarzy i tematyka dzieł zgromadzonych w magazynie CRP sprowokowała dyskusję o zacieraniu i przekraczaniu granicy między sacrum i profanum w sztuce współczesnej oraz prawie artysty do swobodnej wypowiedzi. Wychodziliśmy robiąc ostatnie zdjęcia rzeźb, które nas najbardziej oczarowały, a czując niedosyt, mieliśmy pewność, że to magiczne miejsce musimy odwiedzić ponownie.
Kolejny dzień zajęć upłynął nam na doskonaleniu naszego warsztatu rysowników oraz na wykładzie poświęconym twórczości i sylwetce artystycznej Magdaleny Abakanowicz, prowadzonym przez p. Michała Grabowskiego.
,,Rzeźba Abakanowicz wymaga przede wszystkim bezpośredniego kontaktu, możliwości dotknięcia jej faktury, zadumy i refleksji, kiedy oddycha ona jako forma, kiedy odczuwamy jej biomorficzną naturę i nieomal wyczuwamy jej organiczny puls” - czytamy na stronie CRP.
Podczas zwiedzania retrospektywnej wystawy prezentującej szeroki wybór prac z najważniejszych okresów twórczości Artystki, zgromadzonej w XIX w. zabytkowych budynkach CRP, mieliśmy możliwość sfotografowania fascynujących, niezwykle kunsztownych faktur jej rzeźb widocznych dopiero z niewielkiej odległości.
Warsztat nie tylko wzbogacił naszą wiedzę teoretyczną z zakresu rysunku, ale przede wszystkim uwrażliwił na konieczność świadomego postrzegania złożoności form przestrzennych oraz ogromnej roli światła i cienia w podkreśleniu ich trójwymiarowości, co jest niezbędnym warunkiem wierności obrazowania w fotografii, a rozbudzona pasja zgłębiania tajników rysunku, nie pozwoli zapomnieć o przyjemności pracy przy sztalugach w pracowni malarskiej.
O niezwykłej atmosferze tego wyjątkowego miejsca jak również warsztatów, może świadczyć fakt, że pomimo zakończenia zajęć wszyscy uczestnicy, do późnych godzin popołudniowych, pozostali w Orońsku, fotografując wspólnie ,,zagubione” w rozległym parku rzeźby wybitnych polskich artystów.
Alina Ostrowska - Akademia Anima Mundi
Portret rzeźby - ołówkiem i obiektywem
warsztaty rysunku dla fotografów